
Jezzuuu! Dzieje się ostatnio tyle, że to masakra jakaś! Robię już dosłownie bokami i sił brakuje... Nerwy rozwalone totalnie z wielu naprawdę wielu różnych przyczyn, chociaż najbardziej to z powodu...
a nie ważne i nie chcę o tym bo...
bo od jutra totalna ucieczka od codzienności, totalny odlot w dosłownym tego słowa znaczeniu!
Udało mi się zebrać kilkunastu "świrów" i jedziemy na niesamowite pokazy lotnicze do Axalp w Szwajcarii :)
Walizka spakowana, jeszcze tylko jutro pozałatwiać wszystkie bieżące sprawy w firmie i... na zachód :)