Co nowego?

hesja Air-Art Photography

16 LIP 2007

Przed wyprawą

Jan Andrzej Morsztyn (o ile pamiętam) daaawno dawno temu popełnił zbiór wierszy o dźwięcznym tytule Kanikuła albo psia gwiazda i... chyba myślał o nas :) Kanikuła jako wakacje hihi a Psia Gwiazda to nic innego jak Syriusz lub jak kto woli po grecku Sirios... A tam właśnie jutro lecimy... na Kretę do Sirios Village :) Odpocząć.... Taaa odpocząć :) wycieczka jest już zaplanowana co do sekundy bo jest co w okolicy pozwiedzać. Znów poczuję oddech historii i znajdę się w jednym z piękniejszych rejonów świata... No bo obowiązkowo zahaczymy o Santorini gdzie mam do załatwienia kilka porachunków z przeszłości... fotograficznych oczywiście :) Nie mogę się już doczekać wylotu choć... podchodzę doń z pewnym drżeniem kolan.... Za dużo siedzę w wypadkach lotniczych by się nie bać lotu tanimi liniami... brrrrr Nic to... Na wszelki wypadek piszę właśnie jak uporządkować mój bałagan gdyby nam się coś wydarzyło... Ale nic się wydarzyć nie może bo obiecałem Majce, że będę się nią opiekował zawsze :) więc luzik... musi być dobrze :) 

Tło:

zamknij

© 2024 Sławek hesja Krajniewski

Polityka prywatności

Wykonanie: Onepix. | DRE STUDIO