
Czassss płynie w niesłychanym tempie! Podobno jest niewidzialny a przecież widać go dookoła... Kolejna fałda tłuszczu od całodziennego siedzenia przy komputerze, kolejne zmarchy... łeee
Najbardziej jednak jego działanie widać po Majce! Dziś nasza mała Klonia zrobiła swoje pierwsze świadome kroki i to aż OSIEM!! Strasznie się z tego cieszę mimo, że chór pesymistów jednym głosem śpiewa: "no to teraz Wam się zacznie"! EEEE tam... Spiewali też i rok temu (prawie) że niby miała być taka tragedia i taaakie wielkie zmiany w życiu, że żadnych knajp, żadnych wypadów a tu? Non stop wszędzie jeździmy, wszędzie nas pełno i... często sobie myślę, że to nie my z Majką ale ona z nami ma same kłopoty hihi Ale wyraźnie zaakceptowała nasz aktywny tryb życia i sama jest niezłą aktywistką :)