Co nowego?
Zapanował w moim życiu okrutny bałagan, który wbrew pozorom jest dość mocno kontrolowany. Przynajmniej się staram go ogarniać. Wraz z powrotem z USA zakończyłem sezon pokazów lotniczych i muszę się mocno skupić na obrobieniu zarówno zaległych jak i bieżących zdjęć lotniczych. Później przyjdzie czas na zebranie ich w postać bardziej uporządkowaną i medialną czyli wystawa/album? To priorytet. Później przyjdzie czas na obrobienie całej reszty zdjęć z tych wszystkich fantastycznych miejsc jakie miałem przyjemność w tym roku zobaczyć. Niestety na www panuje cisza i tylko czasem wieje wiatr. A to za sprawą tworzenia nowej strony. Nie poświęcam czasu na robienie aktualizacji gdyż... już niebawem wszystko co tu widzicie ulegnie zaoraniu a w zasadzie przeniesieniu na zupełnie nowe miejsce. Nie ukrywam - brakuje mi bieżących wpisów na www lecz cały czas mam wrażenie, że nowa strona będzie na tyle funkcjonalna, że każdy kto się teraz na mnie obraził za brak aktualizacji - szybko się odbrazi :)