Co nowego?

hesja Air-Art Photography

26 CZE 2007

Thunderbirds

Thunderbirds w Polsce drugie podejście! Czyżby miało być inaczej niż w 1991 roku w Dęblinie? Dla niezorientowanych podpowiem, że wtedy, po pokazie naziemnym przed samym startem rozpętało się urwanie chmury i... ptaszki nie wystartowały a naród łącznie ze mną schował się w popłochu do hangaru :)W tym roku będzie inaczej, jest piękna pogoda, świeci słoneczko i są rewelacyjnie pokazowe chmurki. Czegóż chcieć więcej? Może... odrobiny szarych komórek u organizatorów. Tak długo czekali z pokazem, tak długo celebrowali sam start, tyle wysnuli opowieści o samym zespole, że z pięknej pogody akurat na sam pokaz zrobiło się totalne szaleństwo! Z nieba spadły tony wody gdy kilka ton żelastwa o nazwie Thunderbirds próbowało się wzbić w górę. Po kilku przelotach ogłosili koniec pokazów. Jeden śmiałek nawet próbował wylądować ale maksymalne dopalanie przed końcem pasa uratowało go przed... migołapką :)
Jak do tego dołożę złe ustawienie mojego obiektywu i totalną porażkę tam, gdzie zrobiłem (tak mi się wydawało) super ujęcia to...
Nie muszę dodawać jaki po pokazach miałem humor....
A można było dokonać rewelacji... białe sylwetki F-16 na tle postrzępionego czarnego wręcz nieba...
Nie udało się do końca... Przedstawiam to co udało się odzyskać w galerii oczywiście... 

Tło:

zamknij

© 2024 Sławek hesja Krajniewski

Polityka prywatności

Wykonanie: Onepix. | DRE STUDIO