Co nowego?
Gdybyście kiedyś wpadli na pomysł wyjeżdżając z Warszawy autostradą żeby zatankować paliwo na stacji Orlen (MOP Baranów Północ) to zapomnijcie! Masakra jakaś. Myślałem że mi się samochód zepsuł :/ Na odcinku 30 km zasięg zmniejszył mi się o 200 km! Myślałem, że mam jakiś podciek i stanąłem oglądałem moją Hondzie od dołu... Nic nie znalazłem. Potem zobaczyłem zużycie paliwa i już wiedziałem o co kaman. Na szczęście nie brałem tego paliwa za dużo i uzupełniłem braki na najbliższym BP. Hondzia wróciła do zdrowia i od razu na niebie wyszło piękne słoneczko (takie jak na logo BP!? Przypadek Nie sądzę :)
Kierunek Gdańsk! Jest pięknie :)