Co nowego?
A skoro już urlop stał się faktem to należało go odpowiednio zaplanować. Chciałem upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Pobyć z Mają, pojechać gdzieś z Asią a wszystko tak, bym i ja był z tego zadowolony. Nie udało mi się znaleźć jakiejkolwiek zagramanicznej wycieczki ? wszystko wykupione! Swoją drogą ? gdzie jest ten kryzys? Pozostała nam piękna Polska. A jak zostajemy w kraju to postanowiłem pojechać w moje ulubione rejony. Sprawy zaczęły się wreszcie toczyć po mojej myśli. Udało się zarezerwować Gawrę w Białowieży, udało się zarezerwować spanko nad Biebrzą oraz? pensjonat w Jastrzębiej Górze.