Co nowego?

hesja Air-Art Photography

23 CZE 2010

27 maja 2010 Squadron Exchange na EPKS

To były odlotowe dwa dni na Krzesinach. Wszystko zaczęło się za sprawą zaproszenia poczynionego przez Rzecznika 2 Skrzydła Marlenę Bielewicz. Oczywiście nie odmówiłem a wręcz przeciwnie, do zaproszenia dołączyłem kilkanaście osób z Air-Action :) Pojechaliśmy na bogato na całe dwa dni. Dwa totalnie różne dni.

Czwartek zachmurzone niebo w zasadzie bez prześwitów i co chwilę deszczyk czy ulewa nawet :) Piątek słońce jak na patelni i niestety sporo termiki. W tych dniach (też) odbywały się jakieś manewry polsko-belgijskie ale dla nas była to tylko i aż okazja do pofocenia ruchu na i przy lotnisku. Czyli masa kołowań, startów, lądowań i przelotów. Wystarczy żeby mordy się nam non stop śmiały :) Obfociliśmy się zacnie a i zabawa była niczego sobie. Zarówno na lotnisku jak i w hotelu. Poza zwykłym fotografowaniem zależało mi też na poznaniu się z zawiadującymi lotniskiem od strony TEŻ fotograficznej. Dowódca okazał się wesołą otwartą na fotografię lotniczą osobą. Jakaż była moja radość gdy okazało się, że rzeczniczka 31 Bazy to też wspaniała dziewczyna, z którą już w czwartek okazało się, że można załatwić bardzo, bardzo dużo :) Poznawanie się zakończyliśmy na hucznym Hangar Party. Było rewelacyjnie. Mamy przetarty nowy szlak i mam wrażenie, że będzie się tu duuużo działo. Cieszę się, że wreszcie dane mi było poznać bzika (Piotra Łysakowskiego) ? szefa tutejszego Stowarzyszenia. Współpraca między naszymi podmiotami może również przynieść piękne rezultaty! Prosto z Hangar Party do samochodu i? droga na Słowację! Ale to już zupełnie inna opowieść :)

Galeria z tych dni

Tło:

zamknij

© 2024 Sławek hesja Krajniewski

Polityka prywatności

Wykonanie: Onepix. | DRE STUDIO