W małym, gęsto ?zaludnionym?, dusznym pokoju, o godzinie 4.00 rozbrzmiewa ?zła wiadomość?. To dźwięk budzika informującego o tym, że nastał czas pobudki. Nie jest dobrze. W głowie jeszcze szumi po wczorajszej nasiadówce a tu trzeba się zwlec z pryczy. Na korytarzu krzątanina. Ludzie pogrążeni w totalnym bałaganie, szykują się do wyprawy. Chwilę później - kroczę w ciemnościach nocy, przybity do ziemi plecakiem pełnym sprzętu...
chcesz poczytać więcej? Oto linki:
RELACJA
GALERIA AXALP 2009